Błąd dotyczący automatycznej skrzyni biegów

[radziOCT]

danielus7, napisz na czym Ci zależy i pytaj...
Albo poszukaj tematów w Off-topie, bo kilka podobnych już istnieje...

[chcheckitout]

Błąd dotyczący automatycznej skrzyni biegów

Na początku chciałbym wszystkich serdecznie przywitać, gdyż jestem nowym użytkownikiem tego forum.

Mój samochód to Skoda O1 1.9 TDI 90 KM 2002r z automatyczną skrzynią biegów z którą mam problem. Otóż zaniepokoiły mnie drgania silnika (trochę budy) przy gaszeniu bardzo dobrze rozgrzanego silnika. Na zimnym gasi super prawie w ogóle nie ma drgań. Czytając forum dowiedziałem się o poduszkach i o klapie gaszącej. Poduszki okazały się do wymiany (pod akumulatorem i skrzynią), a klapę wyczyściłem z nagaru i trochę jest lepiej. Chcąc sprawdzić poduszkę z prawej strony (która ponoć się rzadko uszkadza) wpadłem na pomysł, że sprawdzę błędy podpinając komputer do samochodu. Okazało się, że są dwa. Odnośnie turbosprężarki (zwarcie, elektryk od razu znalazł kabel i zalepił izolacją i błąd skasował), drugi bardziej niepokojący odnośnie skrzyni. Okazało się, że błąd (nie pamiętam kodu) dotyczy konwertera skrzyni biegów. Elektryk złapał się za głowę i tym samym mnie wystraszył na amen. Powiedział, że ów drgania mogą być powodem skrzyni.
W drugiej części mojej wypowiedzi chciałbym nadmienić, że jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o automatyczne skrzynie biegów i jest to mój pierwszy samochód z taką skrzynią. Poczytałem trochę na temat tych skrzyń (4 biegi) i nic niepokojącego nie zauważyłem. Biegi się zmieniają, nic nie szarpie, redukują, wsteczny wchodzi natychmiast. Jedynie jak trzymam hamulec na postoju (światła, korek), to trochę głośniej chodzi jakby silnik. Przy przyspieszaniu również nic nie trzęsie itp. Nie zmienia to jednak faktu, że błąd występuję i nie dało się go skasować. Oleju nie wymieniałem chociaż wątpię aby on miał jakiś wpływ na błąd. W książce poprzedni właściciel zapisywał wymianę oleju i jakoś niedługo by przypadała jego wymiana. Posiadam samochód od 5 miesięcy i przez ten czas wymieniałem duperele. Czytając opisy przypadków ludzi w internecie takie naprawy zaczynają się od 1,5 do 3,5 tyś złotych. Na końcowy szczebelek tego przedziału oczywiście nie jestem przygotowany finansowo. Kieruję się do Was z prośbą o jakieś wskazówki. Na co mam zwrócić uwagę jak mechanik będzie się tym zajmował ? O co zapytać ? Żeby choć trochę sprawiać wrażenie, że mam jakieś pojęcie o tym co będą naprawiać. Dziękuję za uwagę.




pozdr,
Ł.

[kecaj]

chcheckitout, abyśmy mogli coś powiedzieć musisz tu wkleić logi z błędem skrzyni biegów.
Niektóre tłumaczenia błędów j.polski mają niedociągnięcia.
Błąd konwertera o którym wspominasz może być spowodowany wadliwym działaniem wyłącznika stop przy pedale hamulca lub faktycznie poważna usterką, ale to wróżenie z fusów.

Zrób skan błędów z samochodu i wklej tutaj.

[chcheckitout]

Dobrze, zrobię to jak najszybciej.





pozdrawiam,
Ł.

[ Dodano: Pią 10 Maj, 13 13:32 ]
A więc byłem dziś na chwilę u elektryka i błędu na skrzyni nie było - zniknął ... Elektryk strasznie zajęty wskoczył jeszcze na silnik i wyskoczył błąd 17964 Ciśnienie doładowania - nie osiągnięta granica regulacji. Więcej nie mogłem informacji uzyskać, bo latał z tym laptopem jak wariat. Jutro najpóźniej w niedziele przyjedzie mój kolega, który ma też kabelek i ściągnę więcej informacji na temat tego błędu (jeśli trzeba) i popatrzę co jakiś czas na tą skrzynie. Proszę o uwagi jeśli ktoś ma jakiś pomysł na moje bolączki.





pozdrawiam,
Ł.